Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2023 () Mateusz Kawecki urodził się w 1988 roku w Hutkowie, małej wsi koło Zamościa (województwo lubelskie). Od 2013 roku mężczyzna mieszkał i pracował w firmie budowlanej w niemieckim Hanowerze (Dolna Saksonia). W tym samym mieście mieszkało też kilku członków jego rodziny – ojciec, siostra oraz ciotka. Mateusz miał w Polsceprzeczytaj całość
Kilka dni po tragedii w Katowicach do sieci wyciekły zdjęcia zwłok 19-letniej Basi. W trakcie śledztwa udało się ustalić, że za publikację fotografii odpowiadają dwaj policjanci KMP w Katowicach. Mężczyźni za swój czyn zostali zawieszeni w czynnościach służbowych. Wypadek w Katowicach wstrząsnął całą Polską. Pod koniec lipca na przystanku autobusowym przy ulicy Adama Mickiewicza doszło do bójki. To wtedy kierowca autobusu miejskiego wjechał w grupę ludzi stojących na jezdni. Niefortunnie pod koła pojazdu wpadła 19-letnia Basia, która zdaniem świadków próbowała uspokoić towarzystwo. Nastolatka zginęła na z monitoringu miejskiego rozpętały burzę w sieci. Część internautów uważała, że zawinił kierowca, inni natomiast go bronili, oskarżając o tragedię uczestników zamieszania. Hejtu nie uniknęła także ofiara wypadku, która zdaniem części osób nie powinna brać udziału w wtedy do sieci trafiły pośmiertne zdjęcia dziewczyny, które opublikowano nawet na profilu facebookowym zmarłej 19-latki. Sprawą zajęli się śledczy. Wypadek w Katowicach – policjanci zawieszeniJak się okazało, za udostępnienie zdjęć odpowiadają dwaj policjanci Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Śląski komendant wojewódzki podjął decyzję o wszczęciu wobec nich postępowania. Oskarżeni funkcjonariusze zostali zawieszeni w czynnościach służbowych na okres trzech miesięcy. Jeśli postępowanie dyscyplinarne potwierdzi, że funkcjonariusze dopuścili się przekroczenia uprawnień, sprawa trafi do prokuratury – poinformował aspirant sztabowy Adam Jachimczak. Po zawieszeniu policjanci otrzymują jedynie połowę uposażenia, lecz grozi im również utrata pracy.
HISTORIA MIASTA KATOWICE. Zobacz fotografie sprzed blisko 100 lat w kolorze. Takie rzeczy są możliwe dzięki nowym technologiom. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Katowic z okresu międzywojennego. Zdjęcia pochodzą z lat 1918-1939.
Opublikowali zdjęcie zwłok. To straszne, co dzieje się na profilu 19-letniej Basi. To, co dzieje się w komentarzach na facebookowym profilu zmarłej pod kołami autobusu 19-latki przekracza kolejne granice. Na hejcie się nie kończy. Teraz ktoś wrzucił zdjęcie zwłok. Inni proszą o podsyłanie fotografii w wiadomości prywatnej. W zeszłą sobotę kierowca katowickiego autobusu miejskiego linii nr 910 śmiertelnie potrącił 19-latkę. Kobieta zmarła w wyniku rozległych obrażeń. Jej ciało było wleczone kilkadziesiąt metrów pod autobusem. Tragiczne wydarzenie poruszyło miliony Polaków. Wielu z nich wyraża żal oraz współczucie rodzinie zmarłej pod kołami autobusu 19-latki. W komentarzach na profilu Basi Sz. jest już ponad 14 tysięcy komentarzy. Niestety, wiele z nich to hejt. Komentujący kwestionują jej sposób bycia oraz wychowania dzieci. Wielu wrzuca okropne memy związane z jej śmiercią. Czytaj także: Zbezczeszczono zwłoki 19-latki, która zginęła pod kołami autobusu? „Jestem przerażony…” -Nie można na to patrzeć. To okropne, co ludzie potrafią napisać w internecie. I to w takim momencie – mówi osoba z kręgu znajomych zmarłej. Zdjęcie zwłok 19-letniej Basi? Ktoś posunął się zdecydowanie zbyt daleko To jednak nie wszystko. W komentarzach opublikowano także zdjęcie zwłoki. Rzekomo należą one do tragicznie zmarłej 19-latki. Niektórzy wprost proszą o podesłanie zdjęcia w wiadomości prywatnej. Zdjęcie zwłok zrobiono z wnętrza parawanu, co może oznaczać, że zwłoki faktycznie należą do 19-latki. Fotografię mógł zrobić jeden z policjantów lub ratowników obecnych na miejscu. Według naszych informacji policja rozpoczęła już śledztwo w tej sprawie. Screeny z profilu przekazano do komendanta. Katowicka policja będzie sprawdzać, kto wykonał oraz opublikował zdjęcie w sieci. Informację o rozpoczęciu działań potwierdziła Magdalena Wiśniewska z Zespołu Prasowego Komendy Policji w Katowicach. 19-letnia dziewczyna zginęła pod kołami autobusu miejskiego w ścisłym centrum Katowic. Kierowca był trzeźwy. Przyczyny wypadku wyjaśniają policjanci. Dlaczego kierowca ruszył widząc tłum ludzi przed sobą? 😳😳😳 — Mateusz Magdziarz (@matt_magdziarz) July 31, 2021
Wielkanoc 2021. Kibice Ruchu Chorzów i GKS Katowice rywalizują w kartkach z życzeniami. Spodek stał się motywem promocyjnym Niebieskich Katowic, na co odpowiedziała GieKSa.
Opublikowano: śr, 4 sie 2021 08:36 Ostatnia modyfikacja: śr, 4 sie 2021 11:07 Autor: | Zdjęcie: Śląska Policja Wiadomości Prokuratura Okręgowa w Katowicach poinformowała o wynikach sekcji zwłok dziewiętnastoletniej kobiety, przejechanej w sobotę przez kierowcę katowickiego autobusu. Co było bezpośrednią przyczyną śmierci? - Według wstępnych wniosków po sekcji zwłok, przyczyną zgonu były bardzo rozległe, wielonarządowe obrażenia, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, które doprowadziły do zatrzymania krążenia. - powiedziała PAP Monika Łata z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Kierowca z zarzutami Nastoletnia kobieta zginęła w sobotę rano w centrum Katowic. Katowiccy policjanci zatrzymali 31-letniego kierującego autobusem komunikacji miejskiej, który celowo wjechał w grupę osób znajdujących się na jezdni i doprowadził do śmierci 19-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło w sobotę kilkanaście minut przed godziną 6 w rejonie ul. Mickiewicza i Stawowej. Na miejscu natychmiast pojawili się katowiccy policjanci, którzy podjęli pościg za kierującym autobusem odjeżdżającym z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. 31-latek był pod wpływem środków antydepresyjnych i przeciwbólowych. Będzie powołany kolejny biegły, którego zadaniem będzie ustalenie, czy te środki miały wpływ na zachowanie kierowcy. Kierowcy zostały postawione zarzuty: zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. Mężczyzna częściowo się przyznał do winy. Jak pisze "twierdził, że obawiał się o swoje życie i zdrowie". To był powód dla którego ruszył. Dodatkowo uważa, że nie wiedział iż kogoś przejechał. Chciał dojechać do zajezdni, bo czuł zagrożenie ze strony uczestników bójki. Prokurator złożył wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego z uwagi na wysoką karę, jaka grozi mężczyźnie, jak i obawie matactwa. Grozi mu 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie. Łukasz T., częściowo przyznał się do przedstawionego zarzutu i stwierdził, że obawiał się o swoje życie i pieniądze dla dzieci Basi W internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na osierocone dzieci zmarłej kobiety. - Niewinna kobieta osierociła dwójkę małych dzieci, chciała pomóc a zapłaciła za to najwyższą cenę jaką jest życie. - czytamy na stronie zrzutki -Pieniądze które tutaj zbierzemy na lepszy start dla tych małych dzieci nie wynagrodzą w żaden sposób utraty córki, matki,narzeczonej. Ale z pewnością pomogą stanąć na nogi jej rodzinie, zapewnić dzieciom to czego już nie będzie mogła dać mama. - piszą dalej organizatorzy. Na moment publikacji tego artykułu na koncie zbiórki było ponad 22 tysiące złotych.
Znany Fotograf: Zdjęcia Katowice. Zobacz galerię niesamowitych zdjęć zrobionych przez Fotografów z Katowic i zainspiruj się nimi. Zapraszamy!
Dwaj policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zostali zawieszeni w związku z pojawianiem się w internecie zdjęcia 19-letniej ofiary śmiertelnego potrącenia przez kierowcą autobusu miejskiego – donosi RMF FM. Sprawa ma związek z tragicznym zdarzeniem, do którego doszło 31 lipca przy zbiegu ulic Mickiewicza i Stawowej w centrum Katowic. 31-letni kierowca autobusu, który widział grupę osób uczestniczących w bójce na ulicy, wjechał w jedną z uczestniczek zamieszania. 19-latka zginęła na miejscu. Sprawca – Łukasz T., usłyszał zarzut zabójstwa kobiety oraz usiłowania zabójstwa dwóch innych osób. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu tymczasowego. Za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa grozi kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. Ze wstępnych opinii toksykologicznych wynikało, że był pod wpływem leków antydepresyjnych i przeciwbólowych. Zdjęcie zwłok w internecie RMF FM informuje, że w cieniu tragedii w Katowicach doszło do skandalu w miejscowej policji. Powodem było zdjęcie zabitej 19-latki, które krótko po tragedii znalazło się w internecie. Wiadomo było, że fotografia musiała zostać wykonana przez kogoś, kto uczestniczył w oględzinach wypadku, a nie przez gapia – przedstawiała bowiem ujęcie, do którego nie mieli dostępu świadkowie. W związku ze sprawą zawieszono dwóch funkcjonariuszy Komendy Miejskiej w Katowicach. Wobec policjantów toczy się postępowanie dyscyplinarne. Czytaj też:„Obawiał się o swoje życie”. Co zeznał kierowca autobusu z Katowic, który przejechał 19-latkę?
PLEBISCYT. Kobiety z Katowic - zdjęcia. W sobotę, 3 czerwca, odbył się finał wojewódzkiego etapu plebiscytu „Kobieca Twarz Roku woj. śląskiego". Wybrano laureatki w trzech kategoriach pokoleniowych - Córki, Matki i Kobiety dojrzałe.
We wtorek przed południem odbyła się sekcja zwłok 19-letniej Barbary S., która w sobotę zginęła pod kołami autobusu na ul. Mickiewicza w Katowicach. Prokuratura dość oszczędnie mówi o jej wstępnych wynikach. Jak poinformował Aleksander Duda z biura prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach, sekcja wykazała, że przyczyną śmierci 19-latki były rozległe, wielonarządowe obrażenia wewnętrzne i zewnętrzne, które doprowadziły do zatrzymania krążenia. Prokuratura nie informuje czy zostały przeprowadzone badania toksykologiczne na obecność u ofiary alkoholu, narkotyków czy innych substancji. Przypomnijmy, takie badania przeprowadzono w przypadku 31-letniego kierowcy. We krwi Łukasza T. wykryto obecność trzech różnych leków przeciwbólowych i przeciwdepresyjnych.
. 629 542 188 452 468 131 546 399
zdjecia zwlok basi z katowic