Dwadzieścia lat a może mniej (Figiel Piotr) Kiedy święci wchodzą Kolorowe jarmarki (Laskowski J. A.) Down By The Riverside Czy mnie jeszcze pamiętasz (Niemen Czesław) Mały książe (Poznakowski R.) Gdy nam śpiewał Elvis Presley (Kniat R.) Miłość jak wino (Dżokas K.) Home Książki Cytaty Francesco Fioretti Dodał/a: klarita Popularne tagi cytatów Inne cytaty z tagiem miłość Czasem coś, co wygląda jak poddanie, wcale nim nie jest. Chodzi o to, co dzieje się w naszych sercach. O dokładne widzenie, jakie jest życie i akceptowanie go, i bycie wobec niego lojalnym, niezależnie od bólu, bo ból z powodu nie bycia lojalnym jest o wiele, wiele większy. Czasem coś, co wygląda jak poddanie, wcale nim nie jest. Chodzi o to, co dzieje się w naszych sercach. O dokładne widzenie, jakie jest życie... Rozwiń Nicholas Evans - Zobacz więcej Wielka miłość może ranić, tak to już warto o nią walczyć. Nawet gdy to wymaga poświęceń i hartu ducha. Wielka miłość może ranić, tak to już warto o nią walczyć. Nawet gdy to wymaga poświęceń i hartu ducha. Susan Wiggs - Zobacz więcej - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przyznać, że się pomyliłaś! Że nie wiesz, dlaczego Kenji chce cię tak usidlić! Zakładając ci na palec pierścionek czy obrączkę, nie wymaże z twojego serca tego, co do mnie czujesz! - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przy... Rozwiń Anna Crevan Sznajder - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem ludzie W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzić po czynach. Liczą się czyny, nie słowa. W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzi... Rozwiń Nicholas Sparks - Zobacz więcej Jedyni ludzie, którzy naprawdę wierzą w to, że "za pieniądze nie kupisz szczęścia", to ci, którzy nigdy nie musieli bez nich żyć. Jedyni ludzie, którzy naprawdę wierzą w to, że "za pieniądze nie kupisz szczęścia", to ci, którzy nigdy nie musieli bez nich żyć. Alex Marwood - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem pieniądze Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się ochotę. Kto ma pieniądze, może robić co zechce - kto ich nie ma, musi robić to, czego chcą inni. Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się... Rozwiń Andreas Eschbach - Zobacz więcej Ja nie będę robił, robił, robił! bo ja chcę żyć, żyć, żyć! Nie jestem bydlęciem pociągowym ani maszyną, jestem człowiekiem. Tylko głupiec chce pieniędzy i dla zrobienia milionów poświęca wszystko, życie i miłość, i prawdę, i filozofię, i wszystkie skarby człowieczeństwa, a gdy się już tak nasyci, że może pluć milionami, cóż wtedy? Ja nie będę robił, robił, robił! bo ja chcę żyć, żyć, żyć! Nie jestem bydlęciem pociągowym ani maszyną, jestem człowiekiem. Tylko głupiec ch... Rozwiń Władysław Stanisław Reymont - Zobacz więcej Listen to Dwadziescia lat a moze mniej on Spotify. Przeboje Polskich Dancingów · Song · 2005. Przeboje Polskich Dancingów · Song · 2005
Głosuj na ten utwór (+15) Tekst piosenki: Nie miałem prawie nic, a chciałem jej darować świat I czarno-białe dni rozłożyć na palecie barw Mówiłem: "Jeśli chcesz, zabiorę cię daleko stąd Ze sobą tylko weź gorące serce, dwoje rąk" Dwadzieścia lat, a może mniej, wirował w oczach słońca pył Dwadzieścia lat, a może mniej, świat brałem taki, jaki był Dwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyć Dwadzieścia lat, a może mniej, nie miałem prawie nic Nie miałem prawie nic, a chciałem jej darować świat Rozmienić każdą myśl na cienie nocy, światła dnia Ściemniała listów biel, kto inny zabrał ją gdzieś stąd To było dawno, wiem, i wiem już nawet gdzie tkwił błąd Dwadzieścia lat, a może mniej, wirował w oczach słońca pył Dwadzieścia lat, a może mniej, świat brałem taki, jaki był Dwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyć Dwadzieścia lat, a może mniej, nie miałem prawie nic Aaa... Dwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyć Dwadzieścia lat, a może mniej, nie miałem prawie nic Aaa... Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Tłumaczenie: Pokaż tłumaczenie I had almost nothing, but I wanted to offer world to her And black-white days to spread on colours palette I used to say " If you want, I take you far away from here " Only take with you hot heart, and two hands 20 years, or may be less, sunny dust whirled in eyes 20 years, or may be less, I took the wold as it was 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing I had almost nothing, but I wanted to offer world to her To break every thought to night shadows, lights of day Whiteness of letters had darkened, the other one took her from here It was long ego, I know, I even know where was mistake 20 years, or may be less, sunny dust whirled in eyes 20 years, or may be less, I took the wold as it was 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing Historia edycji tłumaczenia Autor tekstu:Janusz Kondratowicz Edytuj metrykę Kompozytor:Piotr Figiel Rok wydania:1974 Wykonanie oryginalne:Jacek Lech Covery:Tadeusz Drozda, Tropicale Thaiti Granda Banda Płyty:Bądź szczęśliwa (LP, 1974), Polskie Targi Estradowe - Łódź '75 (LP, składanka, 1976), Janusz Kondratowicz i jego piosenki (LP, składanka, 1977), Przeboje gwiazd (LP, składanka, 1979), Przeboje 40-lecia vol. 4 (LP, składanka, 1984), Największe przeboje (CD, 1992), Janusz Kondratowicz - Twoje przeboje (CD, składanka, 1993), The Best of (CD, 1994), Piotr Figiel - Twoje przeboje (CD, składanka, 1994), Czerwono-Czarni i ich soliści - Obrazek z tamtych lat (CD, składanka, 1995), Przeboje gwiazd polskiej estrady. Płyta z muzyką Piotra Figla (CD, składanka, 1997), Największe przeboje (CD, 1998), Wspomnień czar: Dwudziestolatki (CD, składanka, 2003), Złote przeboje (CD, 2004), Od piosenki do piosenki (CD, 2006), Lata 70. 40 przebojów (CD, składanka, 2009), 40 tylko polskich piosenek (CD, składanka, 2009) Ścieżka dźwiękowa:Ukryty w słońcu, Bal na dworcu w Koluszkach, Spokój Głosuj na ten utwór (+15) Komentarze (2): mariusz4108 23 lutego 2015 20:31 (edytowany 1 raz) (+1)
TEKSTNie miałem prawie nic, a chciałem jej darować światI czarno białe dni rozłożyć na palecie barwMówiłem, jeśli chcesz, zabiorę cię daleko stądZe sobą tylk

Mieliśmy dwadzieścia lat | Marek Hłasko - Piękni dwudziestoletni Może to starość a może wyrabiam sobie gust literacki? Bardziej obawiam się tego drugiego. Mieć gust znaczy się, czytać tylko to co znajduje się w jego obrębie. Jest obręb – są granice. A tego nie chce. Na nieszczęście przygodę Markiem Hłasko zacząłem od jego autobiografii. Z zabraniem się za to czekałem bardzo długo, ów autor został polecony mi jakieś półtora roku temu i pomimo świetnej rekomendacji nie miałem wystarczającego przebicia by po niego sięgnąć. Wpis będzie poświęcony autobiografii „Piękni dwudziestoletni” z 1966 roku. Kiedy umiera człowiek wolny, kończy się życie pełne niebezpieczeństw, pełne walki, pełne radości. Ale kiedy umiera nędzarz, kończy się tylko wstyd. To mój ulubiony cytat tego dzieła. Mówiąc o guście literackim miałem na myśli to ,że sam staje się monotematyczny. Odwiedzający tego bloga z pewnością zwrócili uwagę na to, z jaką wzniosłością i zachwytem wypowiadam się o buntownikach. Może we mnie też tkwi ostatnia kropla buntu? Czy Hłasko był wolny? Z pewnością znał uczucie wolności doskonale. Tylko człowiek który który żyje w kraju z którego wyjazd definiuje się słowem ucieczka może mówić o smaku wolności. Moje pokolenie nie zna tego smaku. Bycie literatem w Polsce nigdy nie należało do łatwych, tym bardziej w okresie stalinizmu. Jednak nie wiele chyba się zmieniło na świecie od tamtego czasu, łatwiej jest być karierowiczem niż idealistą. Ja tego niestety nie umiem. Jego zapiski przypominają mi połączenie Sergiusza Piaseckiego i Stanisława Grzesiuka. Hłasko był bezkompromisowym pisarzem, z łatwością miażdży jednego z moich ulubionych pisarzy Ernesta Hemingwaya jak również opisywanego na tym blogu Kazimierza Brandysa. Znał całą elitę życia artystycznego powojennej Polski, wśród postaci które spotkał był nawet Roman Polański. Z łatwością obnaża ich pełne alkoholu, a jednocześnie smutne życie. Nie przebiera w słowach, swoje żale przekazuje krótko. Jego wielkim atutem jest wiecznie nie opuszczające go poczucie humoru. W żartobliwy, lecz dosadny sposób zawarł swoiste vademecum jak dostać się do szpitala psychiatrycznego w Monachium czy więzienia. Mimo barwnej osobowości Marek Hłasko jest postacią tragiczną; Emigrant, wieczny tułacz, zapomniany, żyjący na krawędzi ubóstwa pisarz z Polski Ludowej. Żyje i umiera niczym Norwid. Mam nadzieję, że jego twórczość zostanie kiedyś słusznie doceniona. Postać tragiczna, bo kto inny pisze autobiografię mając będąc ledwie po trzydziestce? Popularne posty z tego bloga Łomża to Podlasie czy Mazowsze? Łomża to Mazowsze. Łomża położona jest na Mazowszu, jest częścią Mazowsza, administracyjnie należy do województwa Podlaskiego. Jest częścią województwa, co nie znaczy, że leży na Podlasiu. Skąd więc te stereotypy i kto je powiela? Źródło leży w ludzkiej ignorancji. Czy nazwanie łomżynianina podlasianinem to obraza? Tak! Wiele osób może zarzucić mi drobiazgowość, jednakże Car Aleksander mawiał "Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica" co wzbudza wiele emocji wśród polaków, a wierzcie mi wśród wielu Rosjan uważa że, Polska nie powinna być niepodległym państwem, a jedną z republik Federacji Rosyjskiej. A czy to nie jest ten sam problem w mniejszej skali? Wróćmy jednak do historii: Łomża nigdy nie była częścią Podlasia. W swojej historii należała do rozmaitych tworów administracyjnych, jednakże historycznie, kulturowo oraz tożsamościowi była częścią Mazowsza. Tożsamość mieszkańców była i jest kształtowana przez zupełnie inne czynniki niż Białegostoku czy C. Wright Mills "Wyobraźnia socjologiczna" Obietnica Przeczytałem ten tekst uważnie, w miarę własnych możliwości intelektualnych śledząc i analizując słowo za słowem, ale i tak wiele nie zrozumiałem. Zadałem sobie więc następujące pytanie: „O czym napiszę ten referat?”. Drugim pytaniem, które sobie zadałem było: „Co jest powodem mojego niezrozumienia?” Może to niedobór witaminy B12, a może rozpraszający gwar warszawskich ulic? Nieświadomie zignorowałem kluczowy aspekt, a mianowicie: Kontekst. Tekst został przełożony ponad trzydzieści lat temu i nie wszystkie użyte porównania były dla mnie oczywiste. Bogatszy w tą wiedzę, a także doświadczenia mogłem przeczytać ten tekst raz jeszcze i przetłumaczyć to na „nasze”. Mam nadzieję, że prawidłowo zrozumiałem porządek logiczny tekstu i uda mi się w krótkich zdaniach wyłożyć to co w nim najważniejsze. Wniosek pierwszy: Istnieje podział na problemy i troski. Troski są to przeżycia jednostki i dotyczą sfery na którą ona bezpośrednio oddziałuje. Problemy natomiast przekraczają zasięg jedno BASS DIY, czyli gitara basowa własnej roboty #1 Jest pewien rodzaj ludzi których darzę szczególną sympatią. To ci żyjący maksymą Alberta Einsteina: " Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi." Lata temu trafiłem na stronę mombasa, której dzisiaj szukałem dobry kwadrans. Okazało się, że dość nieokrzesany facet jest w stanie zrobić coś fajnego. Zbudował bas własnego projektu i piec gitarowy ze starego telewizora, zasilacza komputerowego i radia. Oczywiście internet opluł jego dokonania... Mi się podobało. To właśnie na prymitywnych gitarach z pudełka po cygarach rodził się blues. Mój brat, śmigał jakiś czas na własnoręcznie zbudowanym jesionowym Explolerze, który sustainem miażdżył gitary za 1500zł. Tak więc wiedziałem, że się da. Czemu więc nie spróbować? Choć od sześciu lat nie utrzymałem się długo w żadnym zespole to będąc w Turcji, grając na ukulele brakowało mi basidła. Postanowiłem zbudować wiosło swoich marzeń. Początkowo miał

Dwadzieścia lat, a może mniej wirował w oczach słońca pył. Dwadzieścia lat, a może mniej, świat brałem taki jaki był. Dwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyć. Dwadzieścia lat, a może mniej nie miałem prawie nic. Nie miałem prawie nic, a chciałem jej darować świat. Rozmienić każdą myśl na cienie nocy
I had almost nothing, but I wanted to offer world to her And black-white days to spread on colours palette I used to say " If you want, I take you far away from here " Only take with you hot heart, and two hands 20 years, or may be less, sunny dust whirled in eyes 20 years, or may be less, I took the wold as it was 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing I had almost nothing, but I wanted to offer world to her To break every thought to night shadows, lights of day Whiteness of letters had darkened, the other one took her from here It was long ego, I know, I even know where was mistake 20 years, or may be less, sunny dust whirled in eyes 20 years, or may be less, I took the wold as it was 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing 20 years, or may be less, sunny dust whirled in eyes 20 years, or may be less, I took the wold as it was 20 years, or may be less, I barely learnt how to live 20 years, or may be less, I had almost nothing
Plik Dwadzieścia lat a może mniej.doc na koncie użytkownika y.a.c.h.u • folder Teksty piosenek(1) • Data dodania: 25 sie 2012 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.
Dwadzieścia Lat, A Może Mniej Artist: Jacek Lech Album: Największe Przeboje, 1998 TEKSTNie miałem prawie nic, a chciałem jej darować światI czarno białe dni rozłożyć na palecie barwMówiłem, jeśli chcesz, zabiorę cię daleko stądZe sobą tylko weź gorące serce, dwoje rąkDwadzieścia lat, a może mniej wirował w oczach słońca pyłDwadzieścia lat, a może mniej, świat brałem taki jaki byłDwadzieścia lat, a może mniej, uczyłem się dopiero żyćDwadzieścia lat, a może mniej nie miałem prawie nicNie miałem prawie nic, a chciałem jej darować światRozmienić każdą myśl na cienie nocy, światła dniaŚciemniała listów biel, kto inny zabrał ją gdzieś stądTo było dawno, wiem, i wiem już nawet gdzie tkwił błąd Show more Has been played on Poland 48
\n \n \n\n\ndwadzieścia lat a może mniej tekst
. 243 509 500 328 310 446 556 615

dwadzieścia lat a może mniej tekst